Pływałem do momentu, gdy moje GoPro się rozładowało. Niestety w wodzie nic nie zauważyłem i liczyłem jeszcze, że kamerka coś nagrała. Planowałem to jednak sprawdzić w domu. Zbliżała się już noc, co za tym idzie zaczęło robić się ciemno. Na plaży leżały moje rzeczy, więc od razu do nich podszedłem i zacząłem zdejmować płetwy. Wtedy zobaczyłem jak dwie syreny wychodzą z wody i zmieniają się w ludzi. Nie mogłem ich rozpoznać z daleka, lecz zauważyłem, że jedna z nich trzymała nad głową ozdobioną parasolkę. Kojarzyłem tutaj tylko jedną osobę z takimi rzeczami. Jedyne co teraz mogę zrobić to wrócić do domu i sprawdzić moje nagranie. Jutro poszukam tamtej dziewczyny w okolicy.
W domu czekało mnie kilkugodzinne oglądanie dna morza, więc od razu przygotowałem sobie jedzenie i napoje. Nie zauważyłem nic ciekawego - przynajmniej do momentu, kiedy zasnąłem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz